Akcja charytatywna – SZLACHETNA PACZKA 2020
Uwaga Rodzice !!!
Pomimo trudnej sytuacji jaka obecnie panuje, rozpoczynamy 23 listopada 2020 r. akcję „Szlachetna Paczka”.
Została wybrana 1 rodzina, dla której od 23.11.20 r. do 4.12.20 r. będziemy zbierać potrzebne przedmioty i środki finansowe, które zostaną przekazane na zakup brakujących rzeczy.
Lista potrzeb rodzin określona dla każdej z grup, dotrze na Państwa maile, a także będzie wywieszona w wiatrołapie na tablicy.
Codziennie będziemy aktualizować listy, poprzez wykreślanie przyniesionych przedmiotów co pozwoli nam uniknąć zbiórki zbyt wielu takich samych darów.
Za zebrane środki finansowe, przedstawiciele rodziców poszczególnych grup kupią brakujące przedmioty.
Dary prosimy składać do pojemników w wiatrołapie. Środki finansowe w kopertach, z nazwą grupy i z załączoną kartą darczyńcy, prosimy przekazywać paniom przyjmującym lub wydającym dzieci. Karty darczyńcy można pobrać w wiatrołapie oraz otrzymacie je Państwo na skrzynki mailowe.
Bardzo liczymy na Państwa pomoc w zorganizowaniu potrzebnych darów.
Historia Rodziny
Pani Zofia wcześnie została wdową, miała wtedy 45 lat. Po śmierci męża pracowała jako sprzątaczka i samotnie wychowywała córkę. Kiedy po skomplikowanym złamaniu nogi nie wróciła do pełnej sprawności, przeszła na rentę. Zamieszkała z córką i zięciem. Pomagała im w wychowywaniu wnuczki. Sześć lat temu, niespodziewanie, w wyniku pęknięcia tętniaka mózgu córka pani Zofii zmarła. Była to dla niej ogromna tragedia, z którą długo nie mogła sobie poradzić. Podupadła na zdrowiu, zaczęła chorować na nadciśnienie. Najtrudniejsze chwile przetrwała dzięki obecności wnuczki, dla której chciała być silna. Pani Zofia zajmuje jeden pokój z kuchnią w domu swojego zięcia. Dzięki temu ponosi niewielkie koszty utrzymania, co pozwala jej na przeżycie z niewielkiej emerytury i zasiłku z OPS. Łącznie miesięcznie otrzymuje 760 zł, po opłaceniu rachunków i wykupieniu leków na życie pozostaje jej 378 zł.
Największą przyjemnością dla pani Zofii jest spędzanie czasu z wnuczką i ze swoimi prawnukami. To dla nich chciałaby jak najdłużej zachować sprawność. Dlatego mimo niepełnosprawności stara się dużo ruszać, chodzi na spacery z psem.